Ostatni tydzień stycznia w naszym projekcie  miał na celu uświadomienie dzieciom stałej ilości płynów, chociaż po przelaniu wydaje się, że jest więcej lub mniej. Misie obserwowały zachowanie się wody wlanej w jednakowej ilości do dwóch takich samych butelek, jednak ustawionych inaczej – jedna stoi pionowo, drugą układamy w poziomie. Dzieci obserwowały i wyciągały wnioski. Kolejne działanie to próba określenia na „oko” – szacowanie, ile kubków wody zmieści się w butelce? Było również doświadczenie z nenufarami, które wcześniej dzieci miały okazje zrobić w czasie spotkania w szkole nr 5 za zaproszonych zajęciach - do miski z wodą wkładamy odpowiednio zagięte papierowe kwiaty. Pod wpływem wody zagięcia - płatki otwierają się.

Kolejne zadania to wykonanie bariery z tkaniny. Do słoika nalaliśmy wody, na wierzch naciągnęliśmy za pomocą gumki zmoczoną chusteczkę. Po odwróceniu słoika do góry dnem woda nie wylewa się. Jakież było zaskoczenie dzieci, kiedy woda nie wypchała materiału ;)

Sprawdzaliśmy także co pływa, co tonie. Do miseczek wrzucaliśmy różne przedmioty, a przed ich zanurzeniem w wodzie Misie próbowały ustalić, czy dany przedmiot pływa, czy nie i określały dlaczego tak się dzieje.

Ostatnim z eksperymentów był „magiczny ziemniak” – przygotowaliśmy roztwór soli w jednej z dwóch szklanek i umieściliśmy w niej plaster ziemniaka. Dzieci zauważyły, że w szklance z solą ziemniak pływa, a w samej wodzie tonie. Wnioski z doświadczenia – w słonej wodzie pływa się łatwiej.