Misiowe zdalne zadania to fajne domowe wyzwania - VIII tydzień on-line
11 maja 2020 r. misie
15.05 - PIĄTEK
Witajcie. Dzisiaj kończymy tydzień o Unii Europejskiej. Polecam zapoznanie się z grafiką, na której są przedsztawione sposoby powitania w rożnych językach Europy. Spóbujcie nauczyć się kilku z nich.
Ponadto przeczytajcie opowiadanie na odstawie baśni jednego z najwybitnejszych baśniopisarzy europejskich - Hansa Christiana Andersena pt. "Księżniczka na ziarnku grochu". Był on Duńczykiem i napisał wiele ciekawych baśni, które z pewnością znacie ("Calineczka", "Dziewczynka z zapałkami", "Ołowiany rycerzyk"itp.)
Był sobie pewnego razu książę, który chciał się ożenić z księżniczką, ale to musiała być prawdziwa księżniczka. Jeździł więc po całym świecie, żeby znaleźć prawdziwą księżniczkę, lecz gdy tylko jakąś znalazł, okazywało się, że ma jakieś „ale”. Księżniczek było dużo, jednak książę nigdy nie mógł zdobyć pewności, że to były prawdziwe księżniczki. Zawsze było tam coś niezupełnie w porządku. Wrócił więc do domu i bardzo się martwił, bo tak ogromnie chciał mieć za żonę prawdziwą księżniczkę. Pewnego wieczoru była okropna pogoda; błyskało się i grzmiało, a deszcz lał jak z cebra; było strasznie. Nagle ktoś zapukał do bramy miasta i stary król wyszedł otworzyć. Przed bramą stała księżniczka. Ale mój Boże, jakże wyglądała, co uczyniły z niej deszcz i słota! Woda spływała z włosów i sukienki, wlewała się strumykiem do trzewiczków i wylewała się piętami, ale dziewczynka powiedziała, ze jest prawdziwą księżniczką. „Zaraz się o tym przekonamy” – pomyślała stara królowa, ale nie powiedziała ani słowa, poszła do sypialni, zdjęła całą pościel, na spód łóżka położyła ziarnko grochu i na nim ułożyła jeden na drugim dwadzieścia puchowych materaców, a potem jeszcze dwadzieścia puchowych pierzyn. I na tym posłaniu miała spać księżniczka. Rano królowa zapytała ją, jak spędziła noc. − O, bardzo źle – powiedziała księżniczka – całą noc oka nie mogłam zmrużyć! Nie wiadomo, co tam było w łóżku. Musiałam leżeć na czymś twardym, bo mam całe ciało brązowe i niebieskie od sińców. To straszne! Wtedy mieli już pewność, że była to prawdziwa księżniczka, skoro przez dwadzieścia materaców, dwadzieścia puchowych pierzyn poczuła ziarnko grochu. Taką delikatną skórę mogła mieć tylko prawdziwa księżniczka. Książę wziął ja za żonę, bo teraz był pewny, że to prawdziwa księżniczka, a ziarnko grochu oddano do muzeum, gdzie jeszcze teraz można je oglądać, o ile go ktoś nie zabrał. Widzicie, to była prawdziwa historia.
Odpowiedzcie na pytania:
− Z kim chciał ożenić się książę?
− Jak wyglądała księżniczka, która pewnego dnia zapukała do bramy miasta?
− Jak królowa chciała się przekonać, czy jest to prawdziwa księżniczka?
− Czy dziewczyna okazała się prawdziwą księżniczką?
Zadanie dla Was - narysujcie/ namalujcie/ wyklejcie ilustrację do wybranej baśni Andersena i wstawcie zdjęcie na whatsapa - bez opisu. Kto odgadnie jaka to baśń, niech się odezwie :) Zobaczymy, jak znacie baśnie.
Miłego dnia.
14.05 - CZWARTEK
Dzień dobry. Mam nadzieję, że o naszym kraju i najbliższych sąsiadach już coś wiecie, dlatego dzisiaj zajmiemy się Unią Europejską. Obejrzyjcie załączony link do filmu o Unii Europejskiej.
https://www.youtube.com/watch?v=h58YVP1Zvmw&feature=share
Wiecie już jakie 27 krajów należy do Unii, są to: Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlanda, Francja,Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Malta, Niemcy, Polska, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Szwecja, Węgry, Włochy. Na załączonej mapie są one zaznaczone. Do niedawna była w Unii również Wielka Brytania ale na początku tego roku wystąpiła z Unii. Pokazane są również banknoty i monety euro, które obowiązują w całej Unii. Załączamy również karty pracy dla chętnych do kolorowania lub wyklejania.
Ponadto podaję przepis na pizzę, która jest przysmakiem nie tylko Włochów ale większości Europejczyków. Może skusicie się i zrobicie wspólnie z Rodzicami.
1,5 szklanki mąki
0,5 szklanki letniej wody
2 łyżki oleju
0,5 opakowania drożdży miękkich w kostce
1/2 łyżeczki cukru i soli
Połączcie suche składniki w misce (mąka, cukier, sól), a osobno wodę z drożdżami i olejem (wymieszajcie do rozpuszczenia drożdży). Następnie łączymy wszystko, zagniatając ciasto. Odstawiamy ciasto przykrywając ściereczką na 20 minut. W tym czasie przygotowujemy pieczarki (obieramy, kroimy i obgotowujemy lub dusimy), trzemy ser żółty i przygotowujemy inne składniki wg uznania (kukurydzę, szynkę itp.). Po 20 minutach wykładamy ciasto na blachę, rozprowadzamy wałkiem lub palcami, podsypując mąką. Na pizzę sos lub ketchup, na to przygotowane składniki. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na około 18-22 minuty. Smacznego!
13.05 - ŚRODA
Witam wszystkich na półmetku tygodnia. Dzisiaj ciąg dlaszy poznawania symboli narodowych. Wiecie już, że stolicą Polski, naszego kraju ojczystego, jest Warszawa. Jej symbolem jest syrenka, której pomnik dumnie pręży się nad rzeką Wisłą. Rzeka ta płynie przez Polskę i między innymi Warszawę. Drugą co do wielkości rzeką w Polsce jest Odra, która przepływa między innymi przez nasze miasto - Kędzierzyn-Koźle. Wczoraj zamieściłam mapę Polski, a jedna z nich miała w sobie barwy narodowe - biel i czerwień. Tak też wygląda nasza flaga. Dzisiaj kolejne karty pracy - jedna z kodowaniem (ciekawe co Wam wyjdzie?), a pozostałe to puzzle i kolorowanki. Nie musicie robić wszystkiego - to są moje propozycje związane z tematem tygodnia. Proponuję również obejrzeć załączony filmik o naszych symbolach narodowych.
https://www.youtube.com/watch?v=xQk8p7XY23A
Dzięki filmikowi znacie już trzy podstawowe symbole narodowe - godło, flaga i hymn. Pamiętajcie, że hymn śpiewa się zawsze w sytuacjach ważnych (np. święta narodowe, mecze reprezentacji kraju, ważne wydarzenia, wręczanie nagród, odznaczeń, medali).
Dzisiaj środa, więc mamy jeszcze zadanie ruchowe. Dzisiaj zachęcam do wykonania zabawki ekologicznej. Potrzeba: pustą butelkę plastikową z nakrętką, w której robicie dziurkę, rurkę, najlepiej taką zginaną i jakąś kulkę z papieru. Reszta jest na zdjęciach w galerii. Najlepiej, jeśli pomogą Wam przy tym dorośli. Miłej zabawy. Jak zwykle czekam na Waszą relację!
12.05 - WTOREK
Dzień dobry. Skoro wczoraj poznaliście jeden z symboli Warszawy, naszej stolicy - syrenkę, dzisiaj zapraszam Was do zaśpiewania piosenki o niej.
https://www.youtube.com/watch?v=c-id729zpjs
Dzisiaj zapoznamy się również z mapą Polski. W załączniku jest taka mapa, a Waszym zdaniem jest obejrzenie jej dokładnie. Zauważcie, że na mapach różnymi kolorami zaznacza się różne krainy ( góry - na brązowo, czerwono i pomarańczowo - w zależności od ich wysokości, żółtym wyżyny, zielonym - niziny, niebieskim - zbiorniki wodne takie jak: jeziora, rzeki, morza, oceany). Na mapie widać również nazwy największych miast i rzek w Polsce oraz nazwy sąsiadujących państw - odczytajcie je.
A teraz czas na zabawę - przygotujcie szklankę soli, szklankę mąki i pół szklanki wody. Poproście kogoś dorosłego o zagniecenie masy solnej, z której wykonacie mapę naszego kraju (w złączniku przykład jak wygląda taka mapa "na sucho" i pomalowana po wyschnięciu). Pamiętajcie, gdzie na mapie jaki występuje kolor.
Dodatkowo - dla chętnych - inne karty pracy do wydrukowania.
Miłego dnia - czekam na Wasze prace w formie fotografii - pamiątajcie zdjęcia poziome ;)
11.05 - PONIEDZIAŁEK
Witajcie w kolejnym tygodniu zdalnej nauki. Dzisiaj zaczynamy temat dotyczący naszej ojczyzny i Europy. Wiecie dobrze, że mieszkamy w mieście Kędzierzyn-Koźle, które leży na południu Polski. Dzisiaj nieco więcej na temat stolicy naszego kraju. Przeczytajcie poniższe opowiadanie i odpowiedzcie na pytania zamieszczone pod nim.
Słuchanie opowiadania Agaty Widzowskiej „Zakochany w syrenie”.
Ada wróciła z tatą z przedszkola i od razu zaczęła opowiadać o wydarzeniach dnia.
− Dzisiaj rysowaliśmy Syrenkę – powiedziała.
− Taki stary samochód? – zdziwił się Olek, który wiedział wszystko o dawnych modelach samochodów takich jak trabant, syrenka i warszawa.
− Sarenkę? – zapytała mama, która w tym czasie miksowała truskawki i nie dosłyszała głosu córeczki. − Ojejku, nikt mnie nie rozumie – westchnęła Ada i rozwinęła swój rysunek.
− Syrenka warszawska! Kobieta z ogonem ryby i z tarczą − zawołał Olek.
− Znam ten pomnik, bo byliśmy tam z klasą.
− Jeśli chcesz, to opowiem ci legendę o tym pomniku i o powstaniu Warszawy − zaproponowała Ada. − Chcę. Ada wyjęła jedną ze swoich małych lalek i owinęła jej nogi wstążką, tak, żeby przypominała ogon ryby. Zaczęła opowiadać:
− W pewnej wiosce żyła sobie piękna syrena, która nie była zwykłą dziewczyną, bo zamiast nóg miała płetwę. Mieszkała w rzece Wiśle. Czasami wychodziła na brzeg, żeby rozczesać włosy…
− Ada udawała, że rozczesuje lalce blond czuprynę.
– Syrenka pięknie śpiewała i czarowała swoim głosem rybaków. Ada odszukała drugą lalkę, której kiedyś obcięła włosy, podała ją Olkowi i powiedziała:
− To będzie rybak. Ma na imię Wars.
− Ja mam go udawać?
− Tak.
− I co mam robić? – zapytał Olek.
− Masz być zakochany – wyjaśniła Ada.
− Ja?
– Tak! Wars zakochał się w syrenie i uratował ją przed innymi rybakami. Oni zarzucili na nią sieci, bo chcieli ją zanieść królowi, żeby dostać dużo pieniędzy. Zatkali sobie uszy, żeby nie słyszeć jej śpiewu.
− A co by się stało, gdyby usłyszeli?
− Ten, kto ją usłyszał, wchodził do rzeki i już nigdy nie wracał. Zwykli ludzie nie mogą żyć pod wodą.
− Wiem. Ludzie mają płuca, a ryby skrzela. Dzięki temu ryby mieszkają pod wodą. I ta twoja syrena też. Ada przyniosła z kuchni pustą siatkę po cebuli, która przypominała sieć i wrzuciła do niej swoją lalkę.
− Uratuj mnie, piękny rybaku, a zaśpiewam ci najpiękniejszą pieśń na świecie! – powiedziała.
− Nie śpiewaj mi, bo wpadnę do Wisły i nie wrócę! Zatkałem sobie uszy – powiedział Olek.
− Ojej! Już dawno wyjąłeś sobie zatyczki z uszu i dlatego jesteś zakochany. Taka jest legenda, a my się tylko bawimy. Ratuj syrenę!
− Zakradnę się nocą, kiedy inni rybacy będą spali i rozetnę sieci. Będziesz mogła wrócić do Wisły.
− Pospiesz się, bo nie mogę żyć długo bez wody! – pisnęła Ada. Olek wyplątał syrenę z cebulowej sieci i powiedział:
− Jesteś wolna. Możesz wracać do domu.
− Dziękuję ci, dzielny rybaku? Jak masz na imię?
− Olek.
− Przecież się bawimy! – przypomniała Ada.
− No dobrze… mam na imię Wars. A ty, jak masz na imię, piękna panno?
− Jestem Sawa. Widziałam cię wiele razy na brzegu rzeki.
− Przychodziłem tu łowić ryby, ale zawsze czekałem na ciebie. Jesteś taka piękna.
− Och! Rybacy tu biegną! Zobaczyli, że mnie uwolniłeś! Nie wyjdę już na brzeg Wisły, chyba, że waszej wiosce będzie groziło wielkie niebezpieczeństwo. Wtedy was obronię! Żegnajcie!
− Żegnaj! – powiedział Olek.
− Przecież ty masz iść ze mną, bo mnie kochasz – przypomniała Ada.
− Idę z tobą, Sawo! – zawołał Olek. Po chwili obie lalki wylądowały pod tapczanem, który udawał rzekę Wisłę. Ada opowiadała dalej:
− Wars i Sawa zniknęli pod wodą, i nikt ich już nie widział. Na miejscu wioski powstało miasto Warszawa, w którym mieszkamy – zakończyła.
− Wiesz co, może pójdziemy w sobotę z mamą i tatą obejrzeć pomnik Syrenki nad Wisłą? Sprawdzimy, czy ma skrzela.
− Mówiłeś, że byłeś tam z klasą.
− Ale chcę iść jeszcze raz.
− Hm… ty chyba naprawdę zakochałeś się w tej Sawie – zachichotała Ada.
Odpowiedzcie na pytania:
− O czym dowiedziała się Ada w przedszkolu?
− Kto pomógł jej przedstawić legendę?
- Jak nazywała się syrenka i rybak i jaka nazwa miasta powstała z połączenia ich imion?
Drugie zadanie to obejrzenie załączonych obrazków w galerii i opowiedzenie (pełnymi zdaniami), jak wygląda syrenka na pomniku, co takiego trzyma w rękach i gdzie ten pomnik się znajduje.
Ostatnie zadanie to pobranie karty pracy (również załączona) i pokolorowanie jej wg polecenia. Miłego dnia :)