Misiowe zdalne zadania to fajne domowe wyzwania - XIII tydzień on-line
15 czerwca 2020 r. misie
19.06 - PIĄTEK
Witajcie. Na zakończenie tygodnia przypomnimy sobie informacje związane z bezpieczeństwem w czasie wakacji. Pamiętajcie, żeby zawsze słuchać dorosłych, nie wchodzić w miejsca, które są niebezpieczne. Dbajcie o skórę - słońce też może być groźne. Smarujcie się kremami z filtrem, pijcie wodę i nakładajcie coś na głowę. W galerii załączamy plansze z najważniejszymi informacjami na temat bezpecznego spędzania wakacji. Pamiętajcie także, że najważniejszy w wakacje jest uśmiech :)
Nadchodzą wakacje,
słoneczna pora.
Słoneczny uśmiech
śle więc przedszkolak.
I tym uśmiechem
ze słonkiem razem
ogrzeje wszystkie
nadmorskie plaże.
Promienny uśmiech
prześle też górom,
by się nie kryły
za wielką chmurą.
Ma jeszcze uśmiech
dla wszystkich dzieci.
Niech im w wakacje
słoneczko świeci.
Druga sprawa to ruch - korzystajcie z niego z głową. Zabawa jest fajna, gdy jest bezpieczna! A dzisiaj zapraszam do tańca
https://www.youtube.com/watch?v=TgcwKrf8wHM
W galerii zamieszczamy kilka kart pracy dla chętnych - miłego dnia :)
18.06 - CZWARTEK
Dzień dobry kochani. Dzisiaj zajmiemy się matematyką. A ponieważ tematem tygodnia są wakacyjne podróże to dzisiaj zastanowimy się nad wartością pieniędzy. Każdy wie, że podróże wymagają jakiegoś wkładu pieniężnego. Bez pieniędzy nie moglibyśmy pojechać na wakacje, choćby z tego powodu, że potrzebujemy ich na benzynę, zakup jedzenia, wynajęcie pokoju w hotelu czy pensjonacie. A ską biorą się pieniądze? Wasi Rodzice zarabiają je pracując na rzecz innych ludzi. Za wykonaną pracę dostają wypłatę czyli określoną w umowie kwotę pieniędzy. A jakie w Polsce mamy pieniądze? Podstawową jednostką monetarną w Polsce jest złoty. W galerii pokazane są monety i banknoty, które w naszym kraju są stosowane podczas zakupów. Najmniejszym nominałem jest 1 grosz. 100 groszy to jedna złotówka. Dzisiaj zapraszam do zabawy z pieniędzmi. Poproście Rodziców o monety, połóżcie je na stole. Na nich umieśćcie kartkę papieru i weźcie do ręki ołówek lub kredki. Trzymając tak, by monety nie przesuwały się, przekalkujcie je. Ta technika nazywa się frotaż. Monety możecie wyciąć i stosować do zabawy w sklep. Niestety takich pieniędzy nie można wydawać na zakupy, bo nie są one oryginalne i nie wykonała ich mennica państwowa (czyli fabryka produkująca papiery wartościowe oraz pieniądze).
Drugie zadanie to wykonanie pracy plastycznej. Wędrując po Polsce możecie trafić w piękne, polskie góry. W naszym kraju góry leżą na południu Polski. Największe łańcuchy górskie to Sudety i Karpaty, a najwyższe góry to Tatry. Obejrzyjcie prezentację związaną z górami - co można tam zobaczyć, z czym kojarzymy góry. https://slideplayer.pl/slide/10412972/
Na koniec przykład wykonania pracy plastycznej (w galerii) - wydrzyjcie z kolorowych kartek (niebieskie, zielone, brązowe - różne odcienie) paski, które wcale nie powinny być równe. Następnie naklejcie je naprzemian jeden na drugim, takby powstały pasma górskie. Dorysujcie owce pasące się na halach.
Miłego dnia :)
17.06 - ŚRODA
Witajcie. Już środek tygodnia, a więc jak to zwykle bywa w środę zapraszamy do ćwiczeń. Dzisiaj potrzebujecie do nich oprócz stroju jeszcze kostki do gry. Zaproście do ćwiczeń rodzinkę - będzie weselej :) Rzucacie kostką na zmianę, a wypadająca liczba oczek wskaże wam ćwiczenie, które należy zrobić (w galerii). Poproszę o zdjęcia z Waszych zmagań.
Drugie zadanie związane jest z nową porą roku, która lada moment nadejdzie (21.06 - astronomiczne lato). Meteorolodzy twierdzą, że lato już mamy od 01.06. Jakby nie było, wszyscy czekamy już na to, by na dobre zagościło. W związku z tym proponuję Wam kilka zadań związanych z tą porą roku - w galerii. Życzę miłego dnia :)
16.06 - WTOREK
Dzień dobry. Pamiętacie z wczorjszego opowiadania, jak rodzina Olka i Ady podrożowała palcem po mapie globusa? Dzisiaj ja zapraszam Was w taką podróż. Zaczniemy od wybrzeża - to miejsce wielu z Was znane. Morskie fale rozbijające się o brzeg, piaszczyste plaże i krzyk mew. A co Wy jeszcze znacie związanego z morzem - jakie rzeczy lub sytuacje? Opowiedzcie o tym swoim Rodzicom. Posłuchajcie również piosenki o wakacjach.
https://www.youtube.com/watch?v=kPuSpYS21qg
Drugie zadanie to wykonanie pracy plastycznej - potrzebny będzie papierowy talerzyk (okrągły lub prostokątny - a jeśli nie macie to po prostu kartka papieru), farby, nożyczki i kolorowy papier. Na talerzyku (kartce) malujemy na dole fale, na górze słońce i niebo. Zostawiamy do wyschnięcia, a w tym czasie wycinamy z kartek łódkę, statek, żaglówkę (co komu się podoba). Wyciąć można również słońce. Naklejamy to na przygotowane tło i gotowe. A może ktoś pokusi się ozrobienie na obrazku latarni morskiej? Miłej pracy. Czekam na Wasze zdjęcia - mój przykład w galerii :)
15.06 - PONIEDZIAŁEK
Witajcie. Nowy tydzień i nowe wyzwania. Dzisiaj zajmiemy się wakacyjnymi podróżami. Przeczytacie treść opowiadania i odpowiedzcie na pytania pod tekstem.
Od samego rana tata, Olek i Ada planowali podróże wakacyjne. Zapomnieli o porannym myciu, a nawet o przebraniu się z piżam. Gdyby nie mama, zapomnieliby też o śniadaniu. Szczęśliwie mama przypomniała im o wszystkim. Kiedy byli już umyci, przebrani i najedzeni, wyjęła z szafy wielki globus i postawiła go na podłodze.
– Teraz możecie podróżować palcem po całym świecie.
– Super! – ucieszył się Olek. Bez namysłu zakręcił globusem. Fruuu! Gdyby kula ziemska obracała się tak szybko, wszyscy dostaliby kręćka jakiegoś lub co najmniej zadyszki. Przed oczami Olka, Ady i taty mknęły kontynenty: Ameryka Północna i Ameryka Południowa, Afryka, Europa i zaraz Azja i Australia.
– Tu jedziemy! – Palec Olka zatrzymał rozpędzony świat namalowany na globusie.
– Australia, Sydney. Niezłe miejsce. Będzie fajnie. W Australii są kangury i koale.
– W Sydney chciałbym zobaczyć gmach filharmonii – wtrącił tata.
– A będzie tam gmach naszego przedszkola? – spytała Ada. Olek spojrzał na siostrę z politowaniem. Przecież nikt nie podróżuje do przedszkola, które jest kilka metrów od domu. Zakręcił drugi raz. Jego palec wskazał państwo leżące w Ameryce Południowej.
– Brazylia. Dobry wybór – pochwalił tata. – Są tam wspaniałe plaże. Chętnie poleżałbym sobie – przeciągnął się leniwie.
– Może i ja zaproponuję podróż? – mama zajrzała do salonu. – Chciałabym pojechać z wami do Indii. Zawsze interesowała mnie Azja i jej kultura. Chociaż Afryka też jest ciekawa.
– No pewnie! Jedziemy do Kenii! Do parku z dzikimi zwierzętami. Zobaczymy słonie i żyrafy! – zawołał Olek ożywiony wizją spotkania dzikiego słonia, a może i lwa.
– A będzie tam nasz park? – nieśmiało spytała Ada. Wszyscy spojrzeli na nią jak na przybysza z kosmosu.
– Nasz park będzie czekał na ciebie w Polsce. Teraz ja wybieram – powiedział tata. Energicznie zakręcił globusem. Niebieski kolor oceanów i mórz zmieszał się z zielonym, żółtym i brązowym – kolorami kontynentów. Adzie aż zakręciło się w głowie. Świat na globusie obracał się zbyt szybko. Co będzie, jeżeli palec taty trafi na głęboki ocean? Nie chciałaby spędzić wakacji na oceanie. Tam już z pewnością nie ma znajomego parku ni przedszkola ani placu zabaw z dużą okrągłą piaskownicą.
– Stany Zjednoczone. Waszyngton – zakomunikował tata.
– Jest tam plac zabaw? – spytała Ada.
– Naszego nie ma, są inne. Jest za to Biały Dom i...
– Ale naszego domu tam nie ma – przerwała tacie Ada.
– Ja nie mogę! Chcesz jechać na wakacje czy nie? – zniecierpliwił się Olek.
– Chcę. Tylko nie tak daleko – bąknęła Ada.
– To gdzie? Wybieraj – podsunął jej globus. Ada zamknęła oczy. ,,Niech los zdecyduje” – pomyślała i dotknęła palcem globusa.
– Tu!
Cała rodzina wbiła wzrok w miejsce, które wskazał palec Ady. Mama i tata pierwsi gruchnęli śmiechem.
– Europa, Polska, Warszawa – podsumował Olek. Ada westchnęła z ulgą. Jak to dobrze, że zdała się na los szczęścia. W Warszawie jest jej przedszkole i dom, i park, i znajomy plac zabaw. No i tuż pod Warszawą mieszkają ukochani dziadkowie. Co ważne, ich dom stoi w pobliżu lasu.
– Pojedziemy do babci i dziadka. Tam są bociany, dzięcioły, kukułki, żabki, biedronki, ślimaki, pszczoły – zachwalała Ada.
– Mrówki, komary i muchy – dorzucił ponuro Olek. Ale już po chwili śmiał się jak tata i mama. Nawet napad komarów nie odstraszyłby ani jego, ani Ady od podróży do dziadków. Podpatrywanie ptaków w towarzystwie dziadka, który zna setki ciekawostek o zwierzętach, to był najlepszy z wakacyjnych planów.
Odpowiedzcie na poniższe pytania związane z tekstem:
− Co Olek, Ada i tata planowali z samego rana?
− Dzięki czemu mogli podróżować palcem po całym świecie?
− Jakie kontynenty były widoczne na globusie?
Drugie zadanie polega na narysowaniu w taśmie filmowej kadrów/zdjęć z Waszych wypraw wakacyjnych (galeria) - gdzie byliście już kiedyś lub gdzie chcecie pojechać. Każdy kadr to jedno zdjęcie. Uchwyćcie na nich najciekawsze momenty. Dla chętnych inne karty pracy również w galerii - czekam na Wasze prace na WhatsAppie. Miłego dnia.