Jak mija nam czas? W tym tygodniu dostrzegaliśmy następtwo czasu, przypominaliśmy sobie i utrwalaliśmy nazwy pór roku, miesięcy. Wypełnialiśmy też roczny kalendarz swoimi datami urodzin."Msie"  ćwiczą tę umiejętność każdego dnia, zaznaczając w kalendarzu dzień tygodnia, miesiąc i dzień w miesiącu. Wyjaśnialiśmy też znaczenie zwrotu "jak ten czas szybko leci" i o tym, jak odczuwamy upływający przezecież zawsze tak samo czas.
Odwiedziliśmy także zegarmistrza: poznaliśmy jego pracę, oglądaliśmy różne zegarki, ale najciekawsze dla nas było poznanie mechanizmu działania zegara od środka. Zainspirowało nas to do zabawy w maszyny, w któej sami tworzyliśmy trybiki jednego urządzenia. Sami wykonalismy też ze starych płyt CD budziki i ćwiczyliśmy na nich określanie godziny. Poznaliśmy też literkę "h" wraz z ekspertem Jasiem.
W czwartek natomiast przenieśliśmy się w świat bajek: "Msie" pięknie były przebrane za różne postacie bajkowe": był i strażak i Elza niejedna, Hulk i Królowa Śniegu, Śnieżka, a nawet piłkarze i wiele innych postaci. "Msie" wspaniale przygotowały się do balu: nauczyły się - jak określiła pięknie Michalinka - eleganckiego tańca, w którym panowie proszą panie. Panowie z należytą troską prowadzili w tańcu panie, a wykonywane wspólnie obroty wychodziły dzieciom z niezwykłą gracją. Starszaki potrafiły też samodzielnie wymyślać ruchy w tańcu grupowym. Bal to świetna zabawa, a wiec doświadczyliśmy, co to znaczy, kiedy czas tak szybko mija.